Atak ze strony Rosji? Prezydent zabrał głos

Dodano:
Andrzej Duda i Władimir Putin Źródło: KPRP / Wikimedia Commons
Prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę na rolę, jaką odgrywa NATO. Głowa państwa wskazała, jakim zagrożeniem dla Polski byłaby ewentualna napaść ze strony Rosji w przypadku braku wsparcia Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Państwa członkowskie NATO podczas szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Hadze podjęły jednogłośną decyzję o zwiększeniu obowiązkowego poziomu wydatków na obronność do 5 proc. PKB.

Kraje zobowiązały się do zwiększenia wydatków na obronę do 2035 r., a także do dalszego wspierania Ukrainy. Każde państwo będzie co roku przedstawiać plany dotyczące zwiększenia wydatków.

"Zjednoczeni w obliczu poważnych zagrożeń i wyzwań bezpieczeństwa, w tym długoterminowego zagrożenia ze strony Rosji dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego i stałego zagrożenia terroryzmem, sojusznicy zobowiązują się do inwestowania 5 proc. PKB rocznie w podstawowe potrzeby obronne, a także w wydatki związane z obroną i bezpieczeństwem" – podkreślono w konkluzjach szczytu.

Prezydent Duda o ewentualnym ataku Rosji

Do ustaleń szczytu odniósł się podczas konferencji prasowej prezydent Andrzej Duda.

– Ten szczyt dzisiejszy, który właśnie się zakończył, podjął decyzję o podniesieniu wydatków na obronność we wszystkich państwach NATO, co odpowiada z jednej strony rzeczywiście obiektywnie istniejącej sytuacji, a z drugiej strony temu, co ja proponowałem już ponad rok temu, kiedy byłem zaproszony przez prezydenta Joe Bidena do Białego Domu – powiedziała głowa państwa.

Prezydent zwrócił uwagę na potencjalne zagrożenie.

– Oczywiście my musimy umacniać naszą obronność, my musimy być gotowi, ale prawdopodobnie gdybyśmy zostali zaatakowani przez Rosję, byłoby nam trudno sobie samym poradzić, nawet kiedy zrealizujemy wszystkie nasze w tej chwili zakreślone zamierzenia, jeżeli chodzi o modernizację naszej armii i umacnianie naszej obronności. Natomiast w Sojuszu Północnoatlantyckim jesteśmy bezpieczni – zaznaczył Andrzej Duda.

"Szczyt w Hadze ma wymiar historyczny"

Prezydent już wcześniej, wyraził zadowolenie z ustaleń szczytu w mediach społecznościowych. Głowa państwa podkreśliła, że zobowiązanie do zwiększenia wydatków na obronność do poziomu 5 proc. PKB to historyczna kwestia.

"Decyzja o zwiększeniu wydatków na obronność we wszystkich państwach Sojuszu została podjęta jednogłośnie! Szczyt NATO w Hadze, jako kolejny po szczycie w Warszawie w 2016 roku, ma wymiar historyczny” – napisał na swoim koncie na platformie X.

"Mając świadomość obecnych warunków bezpieczeństwa, ponad rok temu w Nowym Jorku zaproponowałem Prezydentowi Donaldowi Trampowi forsowanie tej decyzji. Dziękuję Panie Prezydencie za Pana skuteczne przywództwo i kluczowe wsparcie dla inicjatywy podniesienia wydatków na obronność. Polsko-amerykańska współpraca pokazała swoją skuteczność. Szczyt NATO umacnia więzi transatlantyckie, a silniejsze NATO to bezpieczniejsza Polska!" – dodał Andrzej Duda.

Źródło: 300polityka.pl / X, DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...